Nosić rajtuzy? Rzecz daleka od komfortu. Starcza ich średnio na 1,5 założenia, potem zaczyna się: lecą oczka, pojawiają się dziury, zahaczenia. W dawnych, dawnych czasach istniały specjalne punkty naprawy rajtuz. Dziś jednak uszkodzone rajstopy lądują w koszu na śmieci. A może tak inaczej? Może zrobić z rajtuz wycieraczkę?
Moje uszkodzone rajtuzy pakowałam do wora na dnie szuflady. Wiedziałam, że w końcu wyłoni się jakiś pomysł na nie. I rzeczywiście! Plucha za oknem nie pozostawiła wątpliwości – trzeba uratować przedpokój przed błotem. Wycieraczka potrzebna od zaraz!
Jak się zabrać za tworzenie wycieraczki z rajtuzów?
Na początku zaznaczmy, że do wykonania takiego dzieła użytkowego z rajtuzów, konieczna jest umiejętność dziergania na szydełku bądź na drutach. Ale nie przerażajcie się! Wystarczy znajomość podstawowych wzorów. Po naukę dziergania odsyłam Was do licznych tutoriali na blogach dziewiarskich oraz you tube.
Przygotowujemy:
- cienkie rajstopy – posegregowane kolorystycznie, w końcu wycieraczka powinna być estetyczna,
- szydełko lub druty – najlepiej grube, co najmniej 9 mm,
- nożyczki.
Jak wykonać wycieraczkę z rajtuzów?
- Zanim przystąpicie do dziergania, musicie pociąć rajstopy. W tym celu najpierw utnijcie zgrubienia przy palcach i powyżej pasa.
- Następnie potnijcie na paski nogawki – z jednej otrzymacie 4 „sznurki”. Zwiążcie je ze sobą, by wyszedł jeden motek, tak będzie szybciej się potem dziergało.
- Gdy już zaczniecie dziergać, starajcie się nie naciągać „włóczki” – to prawdziwe wyzwanie przy elastycznym tworzywie. Jeżeli jednak o to nie zadbacie, dywanik będzie się zawijał, a ma przecież zgrabnie przylegać do podłogi.
Jak długo robi się wycieraczkę?
To zależy tylko od Waszych preferencji, wytrwałości i pożądanego rozmiaru dywanika. Ja sama dziergałam godzinę, by osiągnąć zadowalający efekt. Jak Wam się podoba moje dzieło?
Spodobał Wam się mój pomysł na drugie życie dla zepsutych rajtuzów? Zapewniam Was, że na tym moje pomysły się nie kończą! Nie brak u mnie i innych rozwiązań pomagających ograniczyć zapełnianie śmietnika przez ponowne wykorzystanie rzeczy – szukajcie więcej na blogu: KLIK!
Świetny pomysł! Rajstopy zamiast włóczki zpagetti :)
Bardzo mi się podoba!!! Niech tylko skończy się zima, to rozprawię się ze wszystkimi rajtkami :)
Świetny pomysł ! Sama będę próbować.
próbowałam dawniej, największy problem miałam z pocięciem ciężko mi to szło. Mam pytanie, czy można ciąć wokół w spiralę, czy lepiej wzdłuż tal jak sugeruje koleżanka?
Weroniko, jak najbardziej możesz ciąć w spiralę :) Każdy sposób był dobry, oby została zachowana parocentymetrowa grubość “włóczki”. Pozdrowienia!
lecę po druty!